czwartek, 29 sierpnia 2013

Wyprawa na grzyby.

W ostatnim tygodniu wakacji wybraliśmy się w nasze tajne miejsce, sprawdzić czy są już grzyby. Niestety na Jazówce, bo tak to miejsce się nazywa, niestety grzybów jeszcze nie było. Trudno. Mieliśmy miły spacer i zobaczyliśmy łabędzie. Zresztą sami zobaczcie jak tam jest pięknie :)












Zdjęcie autorstwa mojej 4 latki Pati :)





Te grzyby pożyczyliśmy od napotkanej grzybiarki, która znalazła kilka sztuk.


Nie jestem fotografem, ale bardzo mi się podoba jak wyszły zdjęcia moich bąbli.