Przewodnie kolory to: szary, pomarańczowy i morski. Mi bardzo podoba się to połączenie barw. Jest tak przytulnie i stylowo. Białe mebelki są piękne i sprawiają że pokój jest taki jasny.
Dzięki kolorowym akcentom, pokoik nie jest monotonny :) Piękna jest ta narzuta.
Stolik został przemalowany przez właścicielkę. Ze zwykłego stolika powstał taki radosny element wystroju.
Osobiście przemalowałabym te drzwi na biało. Wtedy byłoby idealnie, a tak trochę mi to psuje całość koncepcji.
Komoda też została przemalowana na kolor biały z brązu.
Cudne te gałki. A Wam się podobają ?
Źródło: projectnursery.com
Nie chwaląc się ( a może chwaląc) zostanę ciocią :) Ale się cieszę. Już planuję co mogę oddać po moich, co kupić dla maluszka. Na pewno od nas maluszek dostanie: łóżeczko, 2 wózki (gondolę i spacerówkę), fotelik samochodowy - nowy i masę ciuszków ( akurat tym zajmuje się moja firma). Nie mogę się już doczekać :) Pewnie dlatego dzisiejszy post jest o tym pięknym pokoiku dla maluszka.