My też oczywiście je mamy. Mieliśmy różne: duże - małe, tanie - drogie, markowe lub nie.
Gdy dzieci były małe preferowałam duże klocki. Najpierw miałam tanie klocki. Coś w tym rodzaju jak te na zdjęciu:
Klocki jak klocki. Kuba trochę się nimi bawił. Nie zachwycały mnie za bardzo: ostre kanty, marna jakość materiału. Były bo były. Któregoś dnia mój chrzestny przywiózł Kubie klocki LEGO QUATRO. W tej chwili ciężko je dostać :( To wielka szkoda, bo te klocki to rewelacja. Fantastyczna jakość materiału, miłe w dotyku, żadnych ostrych kantów. SUPER !!! Użytkowaliśmy je aż do poprzedniego roku, były to Pati ulubione klocki. Zostały sprzedane a kupujący zachwalał, że jak nowe a miały już 8 lat :)
Dla małych dzieci fajne też są klocki sensoryczne. Kolorowe, bezpieczne, grzechoczące, różna struktura powierzchni, która pobudza zmysł dotyku dziecka. Też bardzo polecam od około 6 mies.
Dla trochę starszych dzieci możemy przebierać i wybierać w wielu firmach produkujących klocki: LEGO, BIG, PLAYMOBIL, COBI nie wspomnę już o całej masie udających lego.
Mieliśmy jakieś tanie, ale to to samo co wcześniej pisałam. Powywalałam je wszystkie. Po doświadczeniu z LEGO QUATRO, kupiliśmy Kubie LEGO DUPLO. Tym razem, też się nie zawiodłam. Super jakość (ile razy samochody z zestawów były obijane po ścianach i ani śladu na nich nie ma:)). Łatwo się z nich buduje. Klocki na lata, którymi bawi się teraz moja Pati :)
Uważam, że produkty tej firmy są dobre jakościowo, lecz klocki nie są już takie jak LEGO :( Jakość dobra, ale bardzo ciężko się z nich buduje. Na klocuszki obrazki niestety trzeba nakleić sobie samemu :(
Klocki tańsze trochę, ale to był nasz ostatni taki zakup.
Podsumowując wolałabym kupić klocki LEGO nawet używane niż jakiekolwiek inne!!!
Teraz Pati marzą się klocki z serii Jake i piraci z Nibylandii.
Żródło: Lego.com
Są oczywiście są jeszcze inne rodzaje klocków ( np drewniane) , którymi zajmę się innym razem.