Jej zalety doceniłam, w tamte wakacje, gdy Pati była chora i nie mogła wychodzić na plac zabaw do ukochanej piaskownicy. Dzięki zestawowi Zamek ( w którym jest dmuchana piaskownica) Pati miała małą piaskownicę we własnym pokoju.
Piaskolina w dotyku jest bardzo fajna, łatwo ( dużo łatwiej niż z prawdziwego piasku) robi się z niej babki, zamek itp. ( jak w piaskownicy). Zabawa nie należy do najczystszych, ale bardzo łatwo się ją sprząta nawet z dywanu i ubrań (nie pozostawia plam). Jak Sami możecie zauważyć akurat ten fiolet super się błyszczy:)