Święta się zbliżają wiec list trzeba było napisać lub coś w tym stylu :) To nic niezwykłego, ale w tym roku ten list uświadomił mi, co ja najlepszego zrobiłam.
Kocham te Swoje robale, ale rozpuściłam je niemiłosiernie. Kuba stwierdził, że musi mieć 6 prezentów, bo przecież zawsze tyle ma. Nie są to prezenty tanie: gry na ps3, łyżwo-rolki, książka Harrego Pottera to najtańszy z nich. Pati też ma już Swoje marzenia. Jej marzenia w tym roku są bardzo drogie. Uwielbiam jak jest dużo prezentów pod choinką, ale postanowiłam, że trzeba z tym skończyć i pomyśleć trochę o sobie a nie tylko o nich.
A to list do Mikołaja w wersji Patrysiulkowej. Jak myślicie co Ona sobie zażyczyła ?