piątek, 10 stycznia 2014

Gdy na świecie pojawia się młodsze rodzeństwo.

Na początku swego blogowania poruszałam już ten temat, ale wtedy jeszcze nikt mnie nie czytał, wiec powtórzę go jeszcze raz.
Między moimi dziećmi jest 5 lat różnicy. Gdy na świat miała przyjść Pati, dużo się naczytałam co zrobić, aby mój syn nie czuł się odrzucony. Co wyczytałam to zastosowałam a przynajmniej starałam się :)

Zanim dzidziuś przyszedł na świat, starszy brat był uświadamiany że już nie będzie sam, że czasami maluch będzie płakał, trzeba będzie się nim dużo zajmować. Pomagał nam w wybieraniu różnych drobiazgów dla dzidziusia. Czuł się potrzebny i ważny. 
Wszystko było super  (cieszył się, planował jak będzie pomagał)  do czasu pojawienia się na świecie Pati. Gdy rodziłam został z ukochaną ciocią więc nie było problemu. Gdy wróciliśmy dostał od Pati prezent (jakąś zabawkę) na powitanie. Był zadowolony i zaskoczony. Przed przyjściem rodziny dobrze poprosić, aby przynieśli prezent dla starszego dziecka i najpierw z nim pogadali, dzięki temu starszy brat (siostra) czują się ważni. U mnie prawie wszyscy tak zrobili. Pierwsze dni są bardzo ważne. Znam taki przypadek gdy starsze rodzeństwo zostało wywiozione na pierwsze 2 tyg. do babci, a teraz ono wręcz nienawidzi swojego młodszego rodzeństwa!

 U mnie pewien problem zaczął się gdy po około 2 tyg. Kuba dostał ospy wietrznej i zamiast zająć się tylko nim i jego swędzącymi krostami musiałam biegać między nimi ( dosłownie biegałam bo byli w dwóch różnych pokojach) . Wtedy był zły, że ma siostrę ale przeszła choroba to i złość się zmniejszyła.



Gdy nie zapomnimy o starszym dziecku, powinno nam to zaowocować w przyszłości. Gdy Pati miała jakieś 2 latka Kuba, był już jej bohaterem. Co on zrobił to i ona. Trochę go to denerwowało, ale wytłumaczyłam mu, że jest takim super bratem, dlatego ona chce być taka jak on. Pomogło. Poczuł się dowartościowany i nawet czasami z własnej woli się z nią bawił.
Jeszcze jedna ważna rzecz !!! Dobrze wysłać starsze dziecko (jeżeli jest w odpowiednim wieku) do przedszkola jeszcze przed urodzeniem się drugiego, aby nie poczuł się niechciany, odrzucony. 

Teraz (Pati ma 4 latka) miłość jest wielka. Fajnie potrafią się ze sobą bawić : robią przedstawienia, walczą na miecze świetlne, budują miasto z klocków. 






Ostatnio, ich ulubionym zajęciem jest czytanie bajek tzn. Kuba czyta a Pati słucha.