Gdy Patrycja była mała miała bardzo dużo zabawek. Można powiedzieć, że miałam świra na tym punkcie. Nie wszystkie zabawki się sprawdziły, ale dziś chcę wam przedstawić świnkę skarbonkę firmy Fisher Price.
Zawsze lubiłam zabawki tej firmy, ponieważ są kolorowe, przyciągające uwagę dziecka i zajmujące go na dłuższą chwilę.
Taka też jest świnka skarbonka: ładna, kolorowa, wygrywa wesołe melodyjki. Po naciśnięciu noska zabawka chrumka, gdy otwieramy boczne drzwiczki, również wydawany jest odgłos, oraz przy wrzucaniu monet do środka.
Dziecko wrzucając monety ćwiczy zręczność oka i ręki. Nie jest to takie proste dla maluszka jak dla nas dorosłych.
Jeszcze jedna cecha tych zabawek zawsze do mnie przemawiała, a mianowicie ich trwałość i wytrzymałość. Co one potrafią wytrzymać, to tylko my mamy wiemy :)
Tym razem zamiast fotorelacji mała prezentacja video. Filmik został nagrany gdy Pati miała około 7 miesięcy. Jeszcze wtedy zupełnie nie myślałam o prowadzeniu bloga, więc wybaczcie ten naturalny bałagan :D
ZAPRASZAM do obejrzenia, a sami zobaczycie jak u nas sprawowała się świnka skarbonka :)