Dlaczego Filonek - bajki dla dzieci z cukrzycą

U mojej przyjaciółki córki, gdy chodziła do przedszkola, zdiagnozowano cukrzycę. Powiem szczerze,  trochę mnie to przeraziło. Gdy byłam u nich z wizytą (niestety daleko mieszkają) słuchałam ich rozmów jak konwersacji kosmitów: czy może zjeść, ile musi sobie podać insuliny. Moja przyjaciółka  dziwne jakieś obliczenia robiła. Dla mnie to były niezrozumiałe słowa, natomiast one spokojnie sobie przeliczały, uzgadniały. Dla nich to nie było nic szczególnego. Ania wtedy mi powiedziała,  że jest trudniej, ale da się z tym żyć i normalnie funkcjonować.


"NICZEGO W ŻYCIU NIE NALEŻY SIĘ BAĆ, WYSTARCZY TO TYLKO ZROZUMIEĆ"

Te słowa z książki Dlaczego Filonek? wydawnictwa Omnibus zapadły mi szczególnie w pamięć.

Książka Dlaczego Filonek to seria opowiadań która ma za zadanie pomóc dzieciom i rodzicom zaakceptować nową drogę ich życia, bo bez dwóch zdań ta droga się zmienia. W przystępny sposób tłumaczą dzieciom takie pojęcia jak: hipoglikemia, hiperglikemia oraz pojęcie cukrzycy. Natomiast dla rodziców umieszczono 10 przykazań, które  pomogą im normalnie funkcjonować.

Teoretycznie książka skierowana jest do dzieci z cukrzycą i ich rodziców, ale tak naprawdę to wspaniała książka dla każdego dziecka i dorosłego.

Po raz pierwszy nie potrafię słowami opisać, czemu jest taka fantastyczna, dlatego przytoczę wam jej fragment:

- Widzisz, w życiu czasami jest tak, że wieje silny wiatr, tak silny, ze chociaż staramy się go uniknąć, on nagle się pojawia, sieje spustoszenie, a potem wieje gdzie indziej...

 - I nic nie można zrobić?

- Można, ale wtedy, kiedy wieje, nie można go zatrzymać ani cofnąć. A potem trzeba dalej żyć i cieszyć się każdą nową chwilą, każdym nowym dniem i każdego nowego dnia należy napełniać swoją filiżankę do pełna.

- Filiżankę? 

-Tak. Każdy ma swoja filiżankę. I gdy napełnia ją dobrocią, radością i miłością, to potem może się tym wszystkim podzielić. A jeśli filiżanka jest pusta, to nie możemy się dzielić, bo nie mamy nic. (...) Kiedyś, jak będziesz w potrzebie, może ktoś tobie odda odrobinę dobroci. Pamiętaj jednak o tym, żeby w twojej filiżance zawsze była chociaż jedna kropelka, którą można oddać komuś, kto będzie jej potrzebował.

 Taka właśnie jest cała ta książka: cudowna, mądra z opowiadaniami, które pomogą nie jednemu dziecku i jego rodzicowi.

Na koniec kilka słów o ilustracjach. Dla mnie książka dla dzieci bez ilustracji jest jakby niepełna, ale w tym przypadku nie ma o tym mowy. Ilustracje są najcudowniejsze jakie mogły być, czyli piękne dziecięce rysunki. Bardzo mi się podobają i mojej Patrycji również.

Gratuluję Wydawnictwu Omnibus wydania takiej cudownej książki.