Są takie chwile w domu, na wycieczce, w niedzielę, po odrobieniu wszystkich lekcji, w wakacje, gdy dopada nas nuda, ale nie chce się wyciągać gry typu długie planszówki. Chce nam się rozrywki, szybkiej, łatwej i przyjemnej. Wtedy często w ruch idą gry karciane, które są poręczne nawet na wycieczkach, a dostarczają od lat rozrywki tym małym i tym dużym :)
Nam również w ostatnim czasie gra karciana Rodziny świata firmy Janod dostarczyła dużo rozrywki.
Zacznijmy od tego jak się w nią gra. Nie było łatwo się tego dowiedzieć, pomimo 8 instrukcji. Niestety żadna w języku polskim. Ale ja nie znajdę instrukcji do gry? Oczywiście, że znalazłam :)
Gra karciana Rodziny świata firmy Janod składa się z 36 kart składających się z 9 rodzin, pochodzących z różnych części świata. Karty przed grą należy potasować. W zabawie może uczestniczyć 2-6 graczy. Każda osoba otrzymuje po 4 karty, reszta talii leży na środku. Gracz w swojej kolejce żąda od wybranego (znaczy się dowolnego) gracza konkretnej karty (wariant trudniejszy - podanie konkretnej osoby z rodziny, wariant łatwiejszy - podanie skąd rodzina pochodzi). Jeżeli pytany gracz posiada taką kartę musi ją oddać. Wtedy pierwszy gracz ponownie może zadać pytanie dowolnemu graczowi. Tak się dzieje póki się nie pomyli. Wtedy losuje kartę z wspólnej talii. Gdy uda mu się wylosować tę konkretną kartę, gra dalej. My zmodyfikowaliśmy tę zasadę. Po wzięciu karty z puli wspólnej następuje kolej następnego gracza. Zasady jak widać są bardzo proste :)
Owszem zasady są proste i zrozumiałe dla wszystkich graczy, natomiast sama gra to już inna bajka. Wbrew pozorom gra nie jest taka prosta, no chyba, że gramy tylko w 2 osoby. Im więcej jest osób, tym ciekawiej i trudniej się w nią gra.
Każdy z graczy musi bardzo się skoncentrować. Należy ze skupieniem słuchać o co który gracz kogo pyta, co kto komu przekazuje i oczywiście mieć trochę szczęścia :) Fajnie przy tej grze dzieci mogą poćwiczyć pamięć i koncentrację.
Gra karciana Rodziny świata firmy Janod wywołuje wiele emocji :) szczególnie u dzieci, ale my dorośli też nieźle się w nią wkręciliśmy. Moja Patrycja podczas rodzinnych rozgrywek, tak się emocjonowała, że mało jej karty z dłoni nie powypadały. Śmiała się do rozpuku, gdy Kubę pokonała, a on nie zdobył ani jednej rodziny. Płakała gdy sromotnie sama przegrała. Jeszcze nigdy nie widziałam u niej aż tak skrajnych uczuć. Tak bardzo zaangażowała się w tę grę. Dodam jeszcze, że jest to druga gra, która wciągnęła również mojego męża.
Podsumowując, gra karciana Rodziny świata jest SUPER emocjonująca i wciągająca. Posiada również walory edukacyjne. Dziecko poznaje charakterystyczne cechy danych nacji. Gra dla dzieci od 3 - 7 roku życia, ale według mnie od 5 lat do 99 :)
Gra jest pięknie wydana z trochę za dużym pudełkiem. Co do jej ceny, powiem tyle, że mnie zaskoczyła. Cena jest nieadekwatna do zawartości pudełka, czyli bardzo wysoka.
Pozdrawiam wszystkich czytelników i do zobaczenia przy kolejnej ekscytującej rozgrywce, książce lub też fajnej wyprawie :)
.