środa, 22 lutego 2017

Szukaj, szukaj firmy Granna.

Szukaj, szukaj firmy Granna to jedna z nowości, która niedawno pojawiła się na rynku. Jest to gra edukacyjna dla dzieci od wieku przedszkolnego do okresu wczesnoszkolnego. 




Gra składa się z kart (pomarańczowe i zielone), oraz planszy do losowania kategorii. Karty zielone zawierają zadania łatwiejsze, natomiast na pomarańczowych znajdują się trudniejsze. Plansza do losowania kategorii zawiera takie oto pytania:

- Szukaj, szukaj: co jest największe?
- Szukaj, szukaj: co jest najmniejsze?
- Szukaj, szuka: co nie pasuje do zbioru?

Pytania teoretycznie nie są trudne, ale tak naprawdę wszystko zależy od karty, która jest wyłożona.




Jak w to gramy?



PRZEDSZKOLAKI - ze względu na swój wiek, muszą mieć osobę prowadzącą grę (panią w przedszkolu, rodzica lub też starsze rodzeństwo). Gra toczy się przy pomocy łatwiejszych kart czyli zielonych. Wszystkich kart jest 55, natomiast rozgrywkę prowadzi się 20 kartami, które wcześniej należy oczywiście potasować. Wracając do rozgrywki przedszkolaczków tzw Mistrz Gry pokazuje dzieciom kartę i zadaje pytanie takie jak pisałam powyżej. Dziecko, które pierwsze odpowie prawidłowo, zabiera dla siebie kartę. Kto uzbiera najwięcej kart ten wygrywa.



SZKOLNIAKI - już nie potrzebują mistrza gry, aczkolwiek z doświadczenia wiem, że osoba prowadząca i rozstrzygająca spory nie zawadzi ;D. Starsze dzieci korzystają z planszy kategorii. Kolejno losują kategorię i odwracają kartę z wierzchu. Tak samo jak poprzednio wygrywa osoba, która najszybciej odpowie. W kategorii co nie pasuje do zbioru, należy uzasadnić odpowiedź. Prawidłowe odpowiedzi znajdziemy na instrukcji. Gdy dziecko odpowie inaczej niż w instrukcji, ale jego odpowiedź jest logicznie uzasadniona, dostaje dodatkowy punkt w postaci dodatkowej karty. Można grać w wariant z łatwiejszymi odpowiedziami, trudniejszymi, albo przemieszać karty. 



Łatwe, prawda?

Tak tylko wam się wydaje. Ta pozornie prosta gra wymaga od gracza sporej wiedzy na temat otaczającego nas świata, wymaga również sporej spostrzegawczości i logicznego myślenia. Bardzo ważna jest również umiejętność kojarzenia oraz bystrość umysłu. Dziecko musi np. znaleźć powiązania w grupie rzeczy na pierwszy rzut oka nie mających ze sobą wspólnego mianownika. Gra dla nas jest szczególnie ciekawa w kategorii: Co nie pasuje do zbioru. Cechy łączące poszczególne elementy bywają bardzo różne od najprostszych tj. kolor, czynności takie jak latanie, miejsce życia aż po trudniej dostrzegalne dla dzieci powiązania takie jak smak, ktoś ma coś ostrego. Bywały takie karty, że nawet ja musiałam się chwilę zastanowić, a nawet nie byłam pewna odpowiedzi. Jest to bardzo wciągające.

Do zestawu dołączony jest plakat, na którym można prowadzić zabawę szukając pingwinki, albo np. zielone rośliny, zwierzęta domowe, postacie bajkowe itp.

Po naszej pierwszej rozgrywce, zapytałam Patrycję czy ta gra Szukaj, szukaj firmy Granna jej się podoba. Myślałam, że akurat ta nie przypadnie jej za bardzo do gustu. Okazało się, że się myliłam. Bardzo jej się spodobała. Córka stwierdziła, że gra jest nie banalna. Osobiście zgadzam się z nią w 100 %. To taka gra dla małych detektywów, którzy muszą w zbiorze pozornie nie powiązanych ze sobą rzeczy, znaleźć ten właściwy, a czas goni i inni uczestnicy (czytaj rywale). 

Gra uczy logicznego myślenia, trenuje szare komórki dzieciaczków, oraz uczy działania pod presją czasu, stresu wynikającego z rywalizacji z innymi uczestnikami. Innym pozytywnym aspektem gry jest  poszerzanie wiedzy dziecka na temat otaczającego nas świata. Nie na każde pytanie, szczególnie maluszki, będą znały odpowiedź. Mogą jeszcze nie wiedzieć, że wieloryb jest większy od rekina. Przy okazji świetnej zabawy, możemy dodać do gry lekcje na temat zwierząt, roślin, środowisk życia itp.
Fajne, jest również to, że w grę tak naprawdę może grać też jedno dziecko z rodzicem. 



Myślę, że już nie macie wątpliwości, że jest to świetna gra edukacyjna dla tych mniejszych i trochę starszych dzieci. My grę Szukaj, szukaj firmy Granna polecamy w 100% W sumie, to jeszcze nie mieliśmy żadnej gry tej firmy, która by nam się nie spodobała. Gratulacje :)