W niedzielę byłyśmy z Patrycja na wystawie prac dzieci uczestniczących w zajęciach pracowni plastycznej MDK w Łomży. Dla mojej córki nie była to zwykła wystawa. Po raz pierwszy jej prace zawisły na publicznej wystawie. Dla każdego artysty to niesamowite przeżycie. Nie będę ukrywać, że dla mnie było to również wspaniałe przeżycie podziwiać prace córki, wśród innych pięknych prac.
Zdjęcie z Anią Bureś, która od lat prowadzi tę pracownię. Tak przy okazji chrzestna mojej córci chodziła do niej:)
Po krótkim powitaniu, mogliśmy podziwiać przepiękne prace młodych artystów i tych ciut starszych. Dziś niech zdjęcia przemówią :)
Płótno jest dziełem zbiorowym, w tym dziewczyn :)
Po prawej rysunek mojej Patrycji, natomiast po lewej portret mojej córki stworzony przez jej koleżankę Karinkę, z którą pozuje :)
Środkowy las.
To pierwsza wystawa Patrycji, ale mam nadzieję, że nie ostatnia. Nie wystarczy sam talent, żeby być dobrym trzeba się kształcić w tym kierunku. Poznawać różne techniki, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.