Zimowe eksperymenty dla dzieci to jest właśnie to, co ostatnio zrobiło ogromną furorę w naszym domu. Nie znam dziecka, które nie lubi robić eksperymenty, a jeśli efekty są spektakularne, to tym bardziej wywołuje to duży zachwyt wśród dzieci. Zimowe eksperymanty dla dzieci są spektakularne. Zresztą sami zobaczcie.
W zimowym świątecznym zestawie eksperymentów znajdziemy trzy propozycje:
- Prawdziwie zimowy polimer!
- Jak skurczyć Mikołaja?
- Ile śniegu zmieści bombka?
Zacznijmy do prawdziwego zimowego polimeru. W skład zestawu wchodzą składniki niezbędne do eksperymentu i instrukcja.
Zwykle nie piszę o instrukcji, ale w tym wypadku jest ona bardzo ważna. Nie tylko zawiera szczegółowe wskazówki jak wykonać eksperyment, lecz od razu odpowiada na pytania, które dziecku mogą przyjść do głowy. Na samym początku opisany jest sam eksperyment: proces który podczas niego zachodzi, składniki użyte do niego. Następnie tak jak w każdym eksperymencie mamy instrukcję wykonania go, a następnie umieszczone są wnioski, czyli obserwacje.
Dodatkowo mamy szczegółowo wyjaśnione pojęcie polimeru, dlaczego FUN goo to tzw. ciecz nienewtonowska oraz pomysł na zabawę. Wytłumaczenie tych trudnych pojęć jest napisane w dość przejrzysty i zrozumiały sposób dla dzieci. Trudne słownictwo zostało wyjaśnione na przykładach z życia, dzięki czemu dziecko będzie w stanie dużo łatwiej zrozumieć dany eksperyment i reakcje, które w nim zachodzą. Dodatkowo zapozna się z pojęciami używanymi w fizyce.
Teraz chciałabym przedstawić wam, jak się robi ten eksperyment oraz co nam wyszło.
Jak widzicie efekt jest naprawdę fajny i po eksperymencie glutkowaty polimer służy do wielogodzinnej zabawy przez kilka kolejnych dni, a może nawet i dłużej.
Kolejny eksperyment to Ile śniegu zmieści bombka? Zawartość pudełka jest taka sama jak poprzednio. Natomiast sam eksperyment jest równie ciekawy jak poprzedni i wywołuje wow, wśród dzieci. Jak mogliście się domyśleć, tworzymy w nim sztuczny śnieg, który robi się w sposób efektowny, a później służy do zabawy przez wiele dni, co rusz wywołując zdziwienie, że nadal jest zimny.
Ostatni eksperyment Jak skurczyć Mikołaja dotyczy zjawiska termokurczliwości i uczy skali. Nie będę wam zdradzała szczegółów tego eksperymentu, ale w efekcie końcowym dziecko będzie szczęśliwym posiadaczem własnoręcznie zrobionego świątecznego breloczka :)
Ostatnio moja córka stwierdziła, że świat jej nie zachęca do nauki. Może świat i nie zachęca jej w sposób oczywisty dla niej, ale te eksperymenty na pewno ją zachęciły do zadawania pytań jak to się stało? co to jest polimer? dlaczego to się kurczy? itd. Nie sztuka dać książkę i powiedzieć ucz się, sztuką jest tak zachęcić dziecko, żeby samo nie wiedziało, że chce się uczyć nowych rzeczy. Gdy nauka staje się przygodą i najlepszą zabawą, wtedy my rodzice możemy sobie pogratulować dobrze wykonanego zadania. Dlatego tak ważne jest zabieranie dzieci w ciekawe naukowo miejsca i kupowanie takich eksperymentów, które rozbudzą w dziecku ciekawość i rządzę wiedzy.
