Super dzieciaczki: Gra na emocjach Wydawnictwa Nasza Księgarnia.

Gra na emocjach Wydawnictwa Nasza Księgarnia.

Gra na emocjach Wydawnictwa Nasza Księgarnia to propozycja jaką mam dla was w związku ze zbliżającymi się Walentynkami. Jak wiadomo miłość wzbudza wielkie emocje, ale to nie jest to jedyne uczucie jakie przeżywamy w swoim życiu. Gra na emocjach ukaże inne wasze emocje i uczucia.

W skład gry wchodzą:

- karty

- podpowiedzi pytań.

Podczas gry jeden gracz zadaje pytanie Jak się czuję gdy...? pozostali uczestnicy z 5 kart, które otrzymali muszą wybrać najlepszą, która ich zadaniem obrazuje uczucie osoby zadającej pytanie. Osoba zadająca pytanie z kart, które wyłożą uczestnicy wybiera tę, która najlepiej obrazuje jej uczucia w danej sytuacji. Zadający pytanie nie powinien wiedzieć kto, którą kartę wyłożył. Osoba, której karty będą wybierane najczęściej, wygrywa.

Według mnie można w dwojaki sposób grać w tę grę. Pierwszy to typowo rozrywkowy, idealny na imprezy. Tutaj im głupsze pytanie, tym lepiej np. Jak się czuję po imprezie? Jak się czuję, gdy widzę "ulubionego" nauczyciela? jak się czuję, gdy kuzyn fałszuje podczas rodzinnej Wigilii? W takim wypadku im głupsze pytania tym lepiej i im bardziej absurdalne odpowiedzi też tym lepiej. Przy takiej grze, ubawicie się co nie miara w młodszym, starszym lub rodzinnym gronie.

Drugi wariant gry to pytania, dzięki którym odkryjemy co naprawdę czują nasi bliscy, dzieci, oraz jak postrzegają nas inni. Tutaj zadajemy pytania np. Jak się czuję gdy dostanę karę, mimo, że nie zawiniłem? Jak się czuję, gdy dostanę złą ocenę? Rodzic może zadać pytanie Jak się czuję, gdy dziecko przynosi ze szkoły uwagę? Itd. Zresztą sami będziecie wiedzieli jakie pytania zadawać?

Gra na emocjach, to fantastyczny wstęp do szczerych rozmów między partnerami, małżeństwem, rodziną. W delikatny sposób możemy poruszać tematy z którymi normalnie mamy problem. Poprzez zabawę możemy dużo przekazać drugiej osobie, a bystry obserwator może dużo dowiedzieć się o innych uczestnikach gry.

Możecie mieć jednak pewność, że którykolwiek wariant gry byście nie wybierali to zabawa i tak będzie bardzo dobra, szczególnie, że karty, którymi się dysponuje nie zawsze są takie oczywiste i nie zawsze mamy takie jakie byśmy chcieli w danym momencie. Dzięki temu rozgrywka bywa bardzo wesoła. U nas np. na pytanie Kuby Jak się czuję, gdy wracam ze szkoły, musiałam wystawić kartę papieru toaletowego (ta karta pasowała najbardziej). Interpretacja tej karty wprawiła wszystkich graczy w bardzo dobry humor.