Od kilku lat Granna organizuje konkurs na grę. W tym roku zwyciężyła gra Batyskaf, która przenosi uczestników w głębiny mórz i oceanów. "Wsiadając" do batyskafu zanurkujecie w nieznane przestworza głębin morskich, żeby "zapolować" na zwierzęta mieszkające w morzach i oceanach. Czy uda wam się wynurzyć i zdobyć trofeum? Czy odwaga zawsze się opłaca, czy też lepiej być ostrożnym nurkiem? Tego dowiecie się w dalszej części.
W skład gry wchodzi:
- plansza
- 30 żetonów zwierzątek
- 60 kart tlenu
- 4 żetony batyskafów
- żeton pierwszego gracza
Gracze "wsiadają" do swoich batyskafów i nurkują w poszukiwaniu zwierzątek morskich. Kto najwięcej ich zdobędzie ten wygrywa, ale to nie takie proste jak myślicie. Każdy batyskaf potrzebuje tlenu żeby zanurkować a potem się wynurzyć. Nurkowanie i wynurzanie można zrobić tylko w dwóch ruchach a czy nam się to uda zależy od ryzyka, które sami podejmujemy tzn. jak głęboko będziemy chcieli zanurkować, przy ilości tlenu jaki posiadamy. Im głębiej będziemy nurkowali tym cenniejsze zwierzęta możemy zdobyć do swojej kolekcji. Jeżeli jednak przeliczymy się co do naszych możliwości możemy wypłynąć bez żadnych łupów i tylko stracimy kolejkę. Na koniec gry osoba, która zdobędzie najwięcej punktów, za wyłowione zwierzątka, wygrywa.
Pierwszą podstawową zaletą gry jest poznawanie świata morskich zwierząt. Każde występujące tutaj zwierzątko jest opisane w sposób bardzo przyjazny dziecku, czyli wesołą krótką rymowanką, która zapadnie dziecku dużo bardziej w pamięć niż zwyczajnie napisane informacje.
Batyskaf gra rodzinna od Granna to gra strategiczna z niewielką losowością. Podczas rozgrywki możemy przyjąć strategię bezpiecznej gry i nie schodzić batyskafem niżej niż posiadana ilość tlenu, albo ryzykować głębokie nurkowanie licząc na szczęście, że uda nam się dobrać kartę tlenu, która pozwoli się bezpiecznie wynurzyć na powierzchnię z cenną zdobyczą. Można również stosować metodę zgromadzenia większej ilości tlenu ryzykując, że ktoś inny sprzątnie nam wypatrzony cel sprzed nosa.
Jak widzicie w prostej rozgrywce kryje się niesamowita nauka planowania, myślenia strategicznego. Gracz musi podjąć decyzję czy lepiej zdobyć więcej zwierzątek mniej punktowanych, czy rzucać się na głęboką wodę i ryzykować niepowodzenie.
Trochę mi to przypomina inwestycje finansowe: pewne obligacje przynoszące stały i pewny, aczkolwiek mały zysk, oraz akcje niepewne, ale mogące przynieść duże korzyści lub też sporą stratę. Na przykładzie takiej gry fantastycznie można wyjaśnić dziecku zasady inwestowania pieniędzy, które normalnie byłyby trudne do zrozumienia, a przy tej grze można je bardzo obrazowo przedstawić. Otwierając pudełko z tą grą zupełnie nie spodziewałam się, że znajdę w nim tak świetną pomoc w edukacji ekonomicznej. Jestem ciekawa, czy autor gry zdawał sobie z tego sprawę tworząc tą grę.
Trochę mi to przypomina inwestycje finansowe: pewne obligacje przynoszące stały i pewny, aczkolwiek mały zysk, oraz akcje niepewne, ale mogące przynieść duże korzyści lub też sporą stratę. Na przykładzie takiej gry fantastycznie można wyjaśnić dziecku zasady inwestowania pieniędzy, które normalnie byłyby trudne do zrozumienia, a przy tej grze można je bardzo obrazowo przedstawić. Otwierając pudełko z tą grą zupełnie nie spodziewałam się, że znajdę w nim tak świetną pomoc w edukacji ekonomicznej. Jestem ciekawa, czy autor gry zdawał sobie z tego sprawę tworząc tą grę.
Co do instrukcji napisana jest w sposób bardzo przystępny, po jej lekturze od razu będziecie wiedzieli jak należy w nią grać.
Batyskaf gra rodzinna od Granna przewidziana jest dla dzieci od 7 roku życia, aczkolwiek według mnie ciut młodsi gracze również poradzą sobie z nią bez problemu.
Nie dziwię się, że ta gra zdobyła pierwsze miejsce w konkursie, ponieważ zapewnia fantastyczną rozgrywkę, edukację a przy okazji jest bardzo ładna. Bardzo wam ją POLECAM. Jeżeli jeszcze jej nie macie w swoich zbiorach, to znajdziecie ją np TUTAJ.
Wiek graczy: +7 lat
Liczba graczy: 2 - 4 os.
Cena od: 59,99 zł
Wydawnictwo: Granna
