piątek, 21 września 2018

Gry dla maluchów czyli Supernogi stonogi oraz Jamniki.

Dzisiaj chciałabym przedstawić wam dwie gry dla maluchów z podobną do siebie mechaniką gry. Są to Supernogi stonogi wydawnictwa Egmont oraz Jamniki wydawnictwa Nasza Księgarnia.



Zacznijmy od Supernogi stonogi wydawnictwa Egmont. Teoretycznie jest to nowość, ale tak naprawdę jest to odświeżona a raczej rozszerzona wersja gry Nogi stonogi. W skład gry wchodzi:


- 4 płytki z początkami stonóg
- 15 płytek z butami
- 4 kostki
 plus elementy dodatkowe:

- 2 płytki z początkami stonóg
- 10 płytek z ogonkammi
- 6 płytek ze złotym butem
- 6 płytek z bosą stopą

Wersja podstawowa gry nie różni się od  tej z gry Nogi stonogi. Mamy za zadanie rzucając kostkami. stworzyć swoją jak najdłuższą stonogę. Kostkami rzucamy 3 razy i odkładamy kostki do boku takiego koloru jakiego chcemy zdobyć butki. Jeżeli na kostce wylosujemy gwiazdkę to oznacza to butek w wybranym przez nas kolorze. Gdy już uda nam się ułożyć stonogę z wszystkich płytek, należy podliczyć nóżki. Kogo stonoga ma najwięcej butków ta osoba wygrywa.



W grze Supernogi stonogi dodano kilka dodatkowych wariantów gry:

- rozgrywka 5-6 osobowa
- zabieranie butów
- bose stopy
- ogonki
- złote buty

Wariant bose stopy - każdy gracz otrzymuje 1 płytkę z bosą stopą, którą może w swojej kolejce  zamienić na dodatkowy rzut. Jeżeli tego nie zrobi zdobywa za nią 1 punkt.
Wariant ogonki - jest to tajne zadanie, gracz losuje sobie swój ogonek, który nie pokazuje innym graczom i musi zbierać do swojej stonogi butki w takim kolorze jak są butki na jego ogonku. Jeżeli mu się to uda, to na koniec gry dokłada swój ogonek do stonogi, jeśli nie, to nie dokłada go.


Już sama gra Nogi stonogi była bardzo ciekawą propozycją w którą dzieci grały z wielką chęcią. Dzięki rozszerzeniu jej w formie gry Supernogi stonogi, gra stałą się jeszcze ciekawsza i zróżnicowana. Gdy znudzi nam się jej wariant podstawowy możemy grać w dodatkową wersję, która najbardziej nam się podoba, lub we wszystkie warianty dodatkowe po kolei. Ci co lubią prawdziwe wyzwania mogą łączyć ze sobą dodatkowe warianty.

Moja córka od lat gra w tą grę a ta wzbogacona wersja podoba jej się jeszcze bardziej, dlatego z przyjemnością stwierdzam, że Supernogi stonogi są SUPER :)

Wiek graczy: +4 lat
Liczba graczy: 2 - 6 os.
Cena ok: 52,00 zł
Wydawnictwo: Egmont

Jamniki wydawnictwa Nasza Księgarnia ma podobną mechanikę gry co poprzednia propozycja, ale nie taką samą. W skład gry wchodzi:


- 5 pyszczków jamników
- 5 ogonków jamników
- 32 płytki kubraczków
- 12 tajnych zadań

Gracz który rozpoczyna grę bierze tyle kubraczków ze stosu ilu jest graczy. Wybiera jeden kubraczek i dodaje go do swojego jamniczka, zawsze od strony ogonka. Następnie należy dołożyć jedną płytkę i przekazać je następnemu graczowi po lewej stronie. Cała trudność w układaniu płytek polega, że muszą one pasować do poprzedniej kolorem lub liczbą znajdujących się na nich kostek. Gdy nie mamy żadnego pasującego kubraczka , należy położyć dowolny kubraczek z trzymanej kupki białą stronę. Do takiego kubraczka można dodawać dowolną płytkę. Po zakończeniu gry należy podliczyć punkty, czyli ilość kostek na kubraczkach i największą ilość płytek o tym samym kolorze, które stykają się ze sobą. 

Tutaj również występuje dodatkowa opcja gry z tajnymi zadaniami. Należy wylosować 2 tajne zadania i położyć je na środku stołu i jeżeli graczowi uda się wypełnić jedno lub dwa zadania, to dostaje dodatkowe punkty. W instrukcji nie jest powiedziane, czy uczestnicy gry widzą te zadania od razu, czy dopiero po zakończeniu rundy, ale moim zdaniem ciekawsza wersja to ta, gdy dowiadujemy się co to było za zadanie już po zakończeniu rundy, w końcu to są tajne zadania.



Wiek graczy: +6 lat
Liczba graczy: 2 - 5 os.
Cena ok: 59,90 zł
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia


Jak widzicie obie gry są bardzo ciekawe oraz wciągające przy okazji ćwiczące logiczne oraz strategiczne myślenie. W obu przypadkach, nieprzypadkowo mamy piękną grafikę, ponieważ obie gry ilustrował Maciej Szymanowicz. Osobiście cieszę się, że mam je obie, bo w obie się świetnie gra i na pewno umilą nam długie jesienne wieczory.