Pamiętam ze swojego dzieciństwa, że o emocjach się nie rozmawiało, spychało się je w najciemniejszy kont relacji międzyludzkich. Okazywanie ich (szczególnie tych negatywnych) nie było mile widziane. Dzieci często z powodu ich okazywania były strofowane, karane. Był to tak zwany zimny chów. Co z tego wynikało? Powstało kolejne pokolenie dorosłych, którzy nie potrafili uporać się z własnymi emocjami oraz z emocjami innych ludzi. Nie mieli dobrze rozwiniętej inteligencji emocjonalnej.
Cóż to jest ta inteligencja emocjonalna? Jest to zdolność rozpoznawania u siebie oraz u innych osób stanów emocjonalnych oraz umiejętność radzenia sobie z emocjami swoimi i innych ludzi.
Od pewnego czasu psychologowie coraz głośniej poruszają publicznie problem emocji, uczą rodziców jak mają postępować, żeby wspomóc rozwój inteligencji emocjonalnej u dzieci. Co za tym idzie, powstaje coraz więcej pomocy dydaktycznych dla dzieci już od 6 miesiąca życia.
Dlaczego od 6 miesiąca życia? Czy to nie za wcześnie? Nie, nie jest to za wcześnie, ponieważ niemowlęta już od tego wieku rozpoznają i potrafią interpretować proste emocje.
Dzisiaj chciałabym wam przedstawić karty kontrastowe Poznaję uczucia wydawnictwa Zu&Berry, dla dzieci od 6 miesiąca życia. Jest to zestaw składający się z 12 kart zawierających wizerunek chłopca i dziewczynki, prezentujących 6 podstawowych emocji:
- radość,
- smutek,
- wstręt,
- zaskoczenie,
- strach.
Pokazując dziecku na przemian karty ze skrajnymi emocjami, oraz głośno je nazywając, dobierając odpowiedni ton głosu, rozwijamy w nich zdolności rozpoznawania i nazywania podstawowych emocji. Na początku tylko rodzic pokazuje i naśladuje emocja, lecz z biegiem czasu, coraz starsze dziecko samo może bawić się w naśladowanie emocji, które widzi na kartach. Dzięki takim zabawom, wspieramy rozwój kompetencji emocjonalnych naszego dziecka.
Drugą pomocą podczas rozwijania kompetencji emocjonalnych, którą chciałabym wam zaprezentować, są karty kreatywne Rysuję emocje wydawnictwa Zu&Berry, dla dzieci od 3 roku życia. Mają one za zadanie kształtować umiejętność spostrzegania i rozpoznawania wyżej wymienionych podstawowych emocji. W zestawie znajdują się plansze z "czystymi" twarzami na których dziecko ma za zadanie narysować dane uczucie oraz karty z przedstawionymi emocjami.
Do czego posłużą nam te karty. To kolejny etap rozwoju emocjonalnej inteligencji u dzieci. Karty są dla starszych dzieci, z którymi możemy już dokładniej zagłębić się w ten tak ważny dla rozwoju każdego człowieka temat. Podczas zabawy nimi, możemy rozmawiać z dzieckiem zastanawiać się nad jego emocjami, tymi dobrymi, ale w szczególności takimi jak strach, zaskoczenie, wstręt. To dobry moment, żeby przegadać tematy przeżywanych przez dziecko trudności, w przedszkolu, domu. Dzięki takim rozmowom przy malowaniu kart możemy dowiedzieć się jakie emocje górują, czy dziecko czegoś się boi, a gdy już zidentyfikujemy je i ich przyczynę, dużo łatwiej o rozwiązanie problemów.
Nie bójcie się rozmawiać z dziećmi o uczuciach swoich oraz innych ludzi. Pokazujcie dzieciom, że o takich tematach warto mówić. Nie odsyłajcie nigdy dziecka bez odpowiedzi i pomocy w zrozumieniu jego własnych uczuć. Jeżeli dobrze pokierujecie rozwojem inteligencji emocjonalnej u swojego dziecka, jego życie jako dorosłego człowieka będzie prostsze. Dzięki takim ćwiczeniom jest szansa, że wyrośnie na empatycznego człowieka.
Obie propozycje pochodzą z wydawnictwa Zu&Berry