Czasy, kiedy oglądanie zdjęć zrobionych tradycyjnym aparatem gromadziło całą rodzinę i otrzymywało rangę niemal uroczystości rodzinnej, odeszły niemal w niepamięć. Dziś zrobienie zdjęć nie stanowi problemu, tym bardziej jego podziwianie na ekranie komputera lub telefonu. Jednak czy niesie to ze sobą taki urok jak „żywą” fotografia, trzymana w ręce? Moim zdaniem fizyczne posiadanie zdjęcia posiada większą wartość, dlatego drukuję zdjęcia samodzielnie w domu.
Czemu wywoływanie zdjęć w domu to dobry pomysł?
Oczywiście najprościej byłoby pójść z danymi do fotografa, by ten w studiu wywołał komplet zdjęć lub skorzysta z urządzeń do drukowania zdjęć dostępnych w wielu punktach sprzedażowych, lecz Kobieta Zaradna i ceniąca DIY zajmie się tym sama! Zanim jednak do tego przystąpi, powinna wiedzieć jaka jest jej motywacja. ;)
Po pierwsze: pieniądze. Jest to najbanalniejszy z powodów, jednak osoba chcąca stworzyć album rodzinny z prawdziwego zdarzenia nieco wykosztuje się, korzystając z dostępnych na rynku możliwości wywoływania zdjęć.
Po drugie: dowolność. Wykonana w studiu usługa może okazać się nie do końca trafiona, tzn. część zdjęć może się po prostu nie spodobać, tudzież fantazja podsunie kobiecie inny pomysł. Takim sposobem część bezcennych fotografii nie będzie przydatna i będzie trzeba wywoływać pakiet raz jeszcze po jego „zaktualizowaniu”.
Po trzecie: szybkość. Nie ma co ukrywać – oczekiwanie na wywołanie zdjęć „na mieście” czasami wymaga oczekiwania na odbiór. Dokonując wydruków w domu, nie trzeba się sugerować „godzinami otwarcia” ani oczekiwać kilka dni na realizację zlecenia.
Po czwarte: satysfakcja. Ponad wszystko najbardziej wartościowe jest to cudowne uczucie, że czego dokonało się samodzielnie i dokładnie według własnych potrzeb. Skoro obecnie każdy może robić zdjęcia, to czemu ów każdy nie miałby sobie ich również samodzielnie wywołać?
Jaką drukarkę do wywoływania zdjęć wybrać?
Powyżej wspomniane zostało, iż wywoływanie zdjęć w warunkach domowych to kwestia bardzo opłacalna. Po przeliczeniu okazuje się, że wydruk zdjęcia z drukarki laserowej jest kosztem około 7-8 groszy, zaś atramentowej 10 groszy. Wiele jednak zależy również od posiadanej drukarki, albo raczej od tego, na jakiej kupno zdecyduje się Kobieta Zaradna przed przystąpieniem do realizacji zadania właściwego. Na rynku dostępne są bowiem ich trzy rodzaje:
- drukarki atramentowe do zdjęć to urządzenia uważane za najtańsze, co jednak nie przeszkadza użytkownikom, którym zależy na średniej jakości wydruków. Za niską ceną drukarki stoi jednakże konieczność kupienia... drogich tuszów. Efektem powyższego jest to, że ostatecznie eksploatacja może okazać się niekoniecznie tania.
- drukarki laserowe do zdjęć genialnie służą użytkownikom, którym średnia jakość zdjęć absolutnie wystarcza. Co prawda są to urządzenia nieco droższe od drukarek atramentowych, lecz ich eksploatacja nie niesie ze sobą zbyt wielu kosztów, co działa na plus w stosunku do drukarek atramentowych.
- drukarki termosublimacyjne do zdjęć to dość kosztowna opcja, lecz jako jedyne zapewniają wyjątkowo wysoką jakość wydruków, czym „biją na głowę” dwa pozostałe rodzaje drukarek. Kobieta Zaradna, której zależy na jakości, a więc i trwałości fotografii zapewne zdecyduje się na tę właśnie opcję.
Podczas kupna drukarki należy również zwrócić uwagę na wielkość urządzenia – dostępne są bowiem te większe, stacjonarne urządzenia, ale i całkiem niewielkie i lekkie, które można zabrać ze sobą gdziekolwiek będzie potrzeba. Oprócz tego drukarki różnią się prędkością wydruku (za naprawdę dobre uznaje się te, które pracują z prędkością 10 stron na minutę). I uwaga! Nie wolno zapomnieć o sprawdzeniu formatów wydruków – drukarki do zdjęć obsługują także inne rozmiary oprócz A4. Z kwestii technicznych warto także nie pozostawić bez uwagi kalibracji drukarki.
Czy oprócz drukarki potrzebujesz czegoś jeszcze?
Fizyczne wydrukowanie fotografii nie należy do najtrudniejszych rzeczy na świecie. Jednak Kobieta Zaradna podejdzie do tematu „od zaplecza” bardziej profesjonalnie i skorzysta z aplikacji do wydruku zdjęć, która pozwoli na obróbkę zdjęć i pokieruje w trakcie całego przedsięwzięci i na tym zakończy przygodę z osobistym wywołaniem, za to będzie mieć pewność, że otrzymany produkt wykonany został profesjonalnie.
Wracając jednak do zabawy z wywoływaniem zdjęcia w domu, to nie można zapomnieć o... papierze! Oczywiście użycie tradycyjnej kartki, lecz jakość takiego wydruku pozostawi wiele do życzenia. Lepszym rozwiązaniem jest nabycie profesjonalnego papieru fotograficznego. Do wyboru są matowy oraz błyszczący. Za bardziej trwały uważany jest wydruk wykonany na papierze błyszczącym jednakże ze względu na efekty wizualne wymagają one umieszczenia w ramce ze szybką.
Prace związane z wydrukiem przyśpieszyć może obecność akcesoriów takich jak port na karty microSD czy ekran LCD (w przypadku drukarek wolnostojących) lub przystępny panel (drukarki mobilne). Najpopularniejsze drukarki działają dzięki podłączeniu za pomocą kabla USB, istnieją jednak również drukarki, którym w pracy pomaga technologia Bluetooth lub Wi-Fi (tu jednak należy uwzględnić ewentualne niedogodności związane z zakłóceniami sygnału).
Skoro skompletowany został niezbędny sprzęt, to 3... 3... 1... START. Kiedy ujrzysz, że zdjęcie czeka już na Ciebie, pamiętaj, aby dać mu 10-15 minut odetchnąć (musi dobrze wyschnąć, aby nie rozmazywało się). Najlepiej będzie, jeśli z drukarki zabierzesz je za pomocą rękawiczek o nie pylącej powierzchni (nie pozwolą na pozostawienie pamiątki w postaci odcisków placów).
Parametry techniczne to jednak połowa sukcesu; najważniejsze, czego potrzebujesz to pozytywne nastawienie, kreatywność i cierpliwość. Lecz przecież Kobieta Zaradna nie ma z tym problemu, prawda?