Legenda o 7 Złotych Miastach w XVI wieku rozpalała wyobraźnię poszukiwaczy skarbów. Podobno miały się one znajdować w Nowym Meksyku w USA. Według opowieści były zbudowane ze złota i kamieni szlachetnych. Czy ta legenda rozpala i wasz zmysł poszukiwacza skarbów? Jeżeli tak, to koniecznie musicie mieć grę 7 Złotych Miast wydaną przez wydawnictwo Nasza Księgarnia.
7 Złotych Miast - Nasza Księgarnia
W skład gry wchodzą:
- 32 karty skarbów
- 10 kart totemów
- świątynia
- 24 poszukiwaczy
- 13 skał
- pochodnia
Celem gry jest wcielenie się w poszukiwacza skarbów i jak sami bez problemu możecie się domyślić, zebranie jak najlepiej punktowanych kart skarbów. Jak to zrobić? Zasady tej gry są wyjątkowo proste i bardzo szybko się je przyswaja. Na środku stołu kładziemy planszę świątyni. Nad nią rozkładamy 5 kart totemów, resztę chowamy do pudełka, nie będą one uczestniczyły już w tej grze. Pod planszą świątyni kładziemy potasowane karty skarbów i wykładamy cztery, obok kładziemy skały, a figurki poszukiwaczy rozdzielamy pomiędzy uczestników gry.
Każdy z uczestników, potajemnie, wybiera ilu chce użyć w danej rundzie poszukiwaczy. Na znak, wszyscy razem pokazują ile figurek wybrali. Osoba, która nie wybrała ani jednej, bierze poszukiwaczy z obozowiska (jest to miejsce do którego odkłada się już użyte figurki po każdej rundzie). Kto ma najwięcej wyłożonych figurek ten zaczyna wybieranie karty skarbów z czterech wyłożonych. Tak po kolei każdy wybiera dla siebie jedną kartę skarbów, jednocześnie odkładając swoich poszukiwaczy do obozowiska. Jeżeli na wybranej karcie umieszczony jest znak skały, gracz który wybrał tę kartę umieszcza skałę na dowolnej komnacie w świątyni. Natomiast jeżeli mamy kartę z totemem to wybieramy sobie jedną z kart totemu i kładziemy ją u siebie z innymi kartami skarbów, tak żeby inni uczestnicy widzieli co mamy. Tak przebiega gra, która toczy się 8 rund, aż do wyczerpania kart skarbów.
Kto wygrywa? Oczywiście osoba, która zbierze najwięcej punktów za zebrane symbole, które widnieją na kartach skarbów. Nie każde symbole są jednak dla nas pomyślne przy liczeniu np. czaszka ma punkty ujemne, natomiast wąż może mieć dodatnie lub ujemne, w zależności jaka komnata zostanie na końcu nie zasłonięta przez skałę, ponieważ to właśnie na podstawie cyfr w pozostałych komnatach w świątyni liczy się punkty. Nie będę opisywała wam tego szczegółowo, od tego jest instrukcja, napisana naprawdę prosto, przejrzyście i bardzo czytelnie.
Gra wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie już od pierwszego z nią kontaktu. Nieskomplikowane zasady, ciekawa rozgrywka pobudzająca myślenie to jej podstawowe zalety. Gdy dokładnie poznamy zasady przyznawania punktów to zabawa nie będzie losowa, wręcz przeciwnie, najlepsi stratedzy będą mogli popisać się swoim kunsztem i zdobywać największą ilość punktów. W tej grze liczy się planowanie, myślenie, strategia. To bardzo ciekawa gra dla całych rodzin, przy której można spędzać miło czas.