niedziela, 4 września 2022

Pucio u lekarza

Bardzo niedawno z dopadającą prędzej czy później każdego chorobą zmagał się Franek i jego rodzina, jest to jednak zjawisko tak powszechne i problematyczne zwłaszcza dla najmłodszych, że dopada ono też bohaterów innych serii książeczek dla dzieci. Zagadnienie choroby omawia i rozszerza o wątek wizyty u lekarza książka Pucio u lekarza otrzymana z księgarni TaniaKsiążka.pl



Pucio zaraża się w sposób bardzo powszechny dla dzieci, czyli poprzez kontakt z rówieśnikiem w przedszkolu i przez to już następnego dnia nie może zawitać w tym miejscu. Zamiast tego, wraz z mamą, musi udać się do Doktor Ani na badanie, a uzyskawszy diagnozę przetrwać w domu aplikację kropel do nosa i udrożniającą drogi oddechowe inhalację. Na chłopca czekają też przyjemne aktywności, czyli wypicie koktajlu owocowego oraz zabawa z siostrą. Kilka dni później wcale nie przesadnie mroczny czas chorowania dobiega końca.






Jasny cel książki, jakim jest oswojenie dzieci z wizją nieuniknionej choroby i wizyty u lekarza uważam za osiągnięty. Książka obfituje w sceny, w których bolesna konfrontacja pacjenta z elementami choroby ubarwiana i ułatwiana jest poprzez połączenie jej z przyjemnie kojarzącymi się zjawiskami. Wyraźnie zainteresowany światem podwodnym Pucio natychmiast zauważa podobieństwo inhalatora do aparatu tlenowego stosowanego przez nurków, a gdy nudzi się podczas inhalacji siostra umila mu czas budując dla niego sztuczne akwarium z kartonowymi rybkami. Przebywając u Doktor Ani pomaga jej w badaniu maskotki dinozaura, co raczej nie przydarza się dzieciom w prawdziwym świecie, lecz jest przyjemną wizualizacją procesu badania pacjenta. Bardzo dobrze, że niebagatelna rola opiekuńczej rodziny wybrzmiewa z każdej strony książki. Pucio podczas wizyty lekarskiej obejmowany jest przez mamę, inhalowany pod troskliwym okiem taty, a rozweselany przez kochającą siostrę, krótko mówiąc nie ma chwili, podczas której bohater byłby osamotniony, co wyraźnie podkreśla potrzebę towarzystwa bliskiej osoby w chorobie, której spełnienie niezwykle istotne jest zwłaszcza w przypadku dziecięcej choroby, ale nie tylko.



W książce obecny jest też godny dostrzeżenia, bardzo praktyczny zbiór najpowszechniejszych objawów choroby, takich jak kaszel, brak apetytu, czy gorączka, później pojawia się też podobny zestaw podstawowych narzędzi wykorzystywanych przez lekarza. Takie wyróżnienie i wypisanie najważniejszych elementów omawianego zagadnienia na specjalnie poświęconych temu stronach porządkuje nowo nabytą wiedzę młodego czytelnika. Jako przyjemny dodatek w książce zawarto propozycję składników koktajlu owocowego i zaproponowano regularną zmianę składników w celu uniknięcia monotonnej powtarzalności. Jest to co prawda skromna porada, ale cieszy jej istnienie i może natchnąć kogoś do wspólnego przygotowania zdrowego napoju ze swą pociechą.

Książka Pucio u Lekarza sprawnie przedstawia chorobę dziecka i podstawowe badanie u lekarza, w przystępny sposób zapoznaje młodych czytelników z tymi zagadnieniami, podkreśla wartość kochającej, opiekuńczej rodziny oraz budzenia pozytywnych skojarzeń z negatywnymi życiowymi problemami, a wszystkie najważniejsze zagadnienia przedstawia w przejrzysty i prosty w odbiorze sposób.